Od bardzo dawna żyję w Hogwarcie. Wiem wszystko o wszystkich, widzę więcej niż wam się wydaje. Wciąż obserwuję uczniów i nie tylko. Mam każdego na oku. Nic się przede mną nie ukryje. Znam wszystkie sekrety murów tej szkoły i jej mieszkańców. O wszystkim wiem pierwsza.
Już niedługo przybędą nowi studenci. Dzieci bohaterów starych dziejów. Ludzi, o których nikt nigdy nie zapomni, którzy zmienili losy świata czarodziejów. Każdy przywiezie ze sobą historię, którą dokończy pod moim nosem. Będę ich poznawać i po kilku latach będę ich znała lepiej od nich samych. Pokarzę im nowe ścieżki i drogi, którymi powinni podążać. Czy z tego skorzystają?
Minęło niewiele czasu od Bitwy o Hogwart i śmierci Tego-Którego-Imienia-Nie-Wolno-Wymawiać. A nie. Czekaj. Wolno. Voldemort.
- Voldemort powraca! - Ale w jakiej postaci?
"Każdy komentarz motywuje nas do dalszego pisania!" - napiszę chyba milion komentarzy, hehe!
OdpowiedzUsuńSuper, super, super! Idealny pomysł, chyba jeszcze nikt takiego nie miał, wyczuwam coś super.. :D
Jejku! Jejku! Jejku! Bardzo dziękuję w imieniu swoim i Pauli. Postaramy się nie zawieść!
UsuńBlog jest rewelacyjny!!!! Rzadko mi się zdarza coś czytać, że aż chcę więcej, a u was tak jest!!!
OdpowiedzUsuńTrzymam za was kciuki i czekam na kolejne fragmenty. :*
Bardzo, bardzo dziękujemy! ;**
Usuń